Diego – pyszna góra lodowa
Wraz z aktualizacją 2021.5 naszą kawiarnię odwiedza Diego, a wraz z nimi pojawia się nowa historia pyszna góra lodowa.
Diego pierwsze spotkanie
Przypomnijmy Diego przyjeżdża do nas na dwa tygodnie i w tym czasie będziemy mogli realizować zamówienia i odbierać wspaniałe nagrody.
Diego marzy o uczczeniu piątej rocznicy kawiarni oraz o byciu producentem najlepszych lodów na świecie. Klient wziął już kredyt i otworzył małą fabrykę, niestety maszyna do lodów się zepsuła, dlatego chce pracować u nas jako dostawca, aby mieć pieniądze na naprawę. Dodatkowo dostajemy pierwszy prezent – kawałek rocznicowego tortu.
Uwaga: Klikaj cały czas w kawałek rocznicowego tortu to dostaniesz różowy prezent.
Po zrealizowaniu 1 zamówienia dowiemy się więcej na temat gigantycznego loda.
Rozpoczęcie realizacji zamówienia
Wystarczy, że dotkniemy samochodu i zobaczymy zamówienie. Następnie wciśniemy przycisk „Przyjmij zamówienie”, aby zacząć je kompletować. Pamiętajmy, że zamówieniami mogą zająć się nasi pracownicy jak również my sami. Przygotowane elementy zamówienia zanosimy do samochodu (wystarczy, że go dotkniemy).
Jeśli chodzi o pierwsze zamówienie to musimy dostarczyć do samochodu:
- 20 x herbata z cytryną
- 15 x frappe
- 12 x americano z cytryną
- 25 x lody waniliowe z cytryną
- 30 x croissant ze śmietaną
Jeżeli chcemy rozpocząć kompletowanie zamówienia wystarczy, że klikniemy „Przyjmij zamówienie”.
Jak pewnie zauważyliście po ukończeniu zadań dostaniemy dodatkowo diamenty i prezenty.
Ukończone:
1 zamówienie – różowy prezent
5 zamówienie – 15 diamentów
9 zamówienie – różowy prezent
15 zamówienie – 25 diamentów
21 zamówienie – niebieski prezent
27 zamówienie – 50 diamentów
30 zamówienie – złoty prezent
Gigantyczny lód przed kawiarnią
Diego twierdzi, że gigantyczny lód spadł z nieba, ponieważ nie dopilnował prędkości taśmociągu. Lód został wciągnięty, a potem ciśnieniowy system myjący wypluł go z olbrzymią siłą. Dodatkowo gdy robi się ciepło lód rośnie.
Klienci – rosnące lody
Watson – uważa, że rosnące lody można by zabrać do solarium, sauny i na Malediwy.
Małgosia – twierdzi, że lody są podejrzane, a ona lubi podejrzane sprawy, dlatego zawsze nosi przy sobie dziwny szary kamyk.
Klaudia – chciałaby aby wynaleziono imprezę, która nigdy się nie kończy i rap od którego nie boli głowa.
Bartek – lubi rosnące rzeczy.
Piotrowicz – rosnące lody nałożył by do pachołka drogowego zamiast do wafelka.
Fernando – mógłby robić niekończące się shake’i.
Kawowski – uważa, że nietopiące lody mogłyby okazać się hollywoodzkim hitem. Marzy o filmie, w którym występuję miłośniczka słodyczy, która chce podbić świat, ale potrzebuje pomocy. Wyrusza na poszukiwania partnera, który jest doświadczonym lodziarzem wyjeżdzającym do Tybetu, aby odnaleźć wewnętrzny sposób. Kawowski proponuje napisane dalszej części historii w zamian za zakup stolika filmowego dla jednej osoby (koszt 515 diamentów), dodatkowo oferuje złoty prezent.
Marysia – marzy o nietopniejących lodach, kawie, która nigdy nie stygnie i chlebie, który nie czerstwieje. Dodatkowo o Bartku, który nie ogląda kreskówek.
Przekażmy Diego opinie klientów. Dowiadujemy się, że klient razem ze swoim ojcem odkrył tą rewolucyjną recepturę. Ojciec był nauczycielem chemii w liceum, kiedy Diego przyszedł do jego laboratorium, przez przypadek jedna gałka lodu wpadła do jakiegoś roztworu i zaczęła bąblowca. Niestety był wypadek – wybuch, o którym dowiemy się po zrealizowaniu 3 zamówień.
Wypadek z lodami
Diego biorąc udział w konkursie naukowym w szkole przyniósł nierozpuszczające się lody, inne dzieci przyniosły gumkę do wymazywania jedynek w dzienniku, połączenie róży z cukinią, gorący wulkan. Wulkan okazał się źródłem wybuchu, po tym jak lody do niego wpadły.
Zajęcia zostały odwołane na tydzień. Ojciec Diego został zwolniony i zamknął swój przepis na lody w bezpiecznym miejscu, następnie został sprzedawcą odkurzaczy.
Kiedy Diego sprzątał w garażu znalazł kawałek papieru, na którym była technologia, składniki i opis całego procesu. Klient bez zgody swojego ojca chce wykorzystać jego recepturę, ponieważ uważa, że gdy świat dowie się o lodach ojciec zyska uznanie. Kolejna rozmowa po zrealizowaniu 6 zamówień.
Produkcja
Maszyna do lodów już działa, niestety taśmociąg cały czas się nagrzewa i lody znowu zaczynają rosnąć.
“System czyszczenia się zapycha?”
Diego prosi nas o rozmowę z Piotrowiczem, Klaudią i Bartkiem.
Rady klientów odnośnie nagrzewania się taśmociągu
Klaudia – uważa, że należy porozmawiać z taśmociągiem, ona zawsze rozmawia ze sprzętami, które sprawiają problem.
Bartek – twierdzi, że wszystko można naprawić dzięki zmianie ustawień oprogramowania.
Piotrowicz – uważa, że pomoże porządny cios pięścią.
Diego postanawia wykorzystać radę Bartka i zmienić ustawienia oprogramowania. Kolejna rozmowa po zrealizowaniu 9 zamówień.
Taśma produkcyjna
Diego informuje nas, że pierwsza partia jest gotowa do wysyłki, ma trafić do miejscowych sklepów i kawiarni. Najpierw jednak lody muszą przejść najważniejszy test, klient chce przetestować je w naszej kawiarni.
Klienci o lodach
Rysiek uważa, że są świetne, bo się nie rozpuszczają.
Klaudia uwielbia mieć coś do jedzenia gdy kończy miłosne związki.
Marysia twierdzi, że lody są niesamowite, niestety lekarz kazał jej uważać na to co je.
Małgosia jest zachwycona lodami, twierdzi, że jak ktoś jest na diecie to może powiedzieć, że zjadł tylko jednego loda, nie wspominając o powiększeniu.
Kawowski po raz pierwszy miał okazję spróbować jak smakuje postęp technologiczny.
Wracamy do Diego, który jest szczęśliwy i zaczyna wysyłać pierwszą partię do sklepów. Kolejna rozmowa po zrealizowaniu 12 zamówień.
Pierwsza partia lodów w sklepie
Diego nie spodziewał się takiej reakcji.
“Wszyscy byli zachwyceni?”
Okazuje się, że klient dostał nagrodę za lody roku, lodowego Oscara i tytuł Pana Wafelka. Diego informuje nas, że nie zależy mu na nagrodach tylko na uznaniu, dlatego postanawia przygotować więcej lodów, tak aby każdy na świecie mógł ich skosztować i przy okazji dowiedzieć się o urodzinach kawiarni. Dostajemy kolejny prezent – drugi kawałek rocznicowego tortu.
Uwaga: Klikaj cały czas w kawałek rocznicowego tortu to dostaniesz guarana.
Kolejna rozmowa po zrealizowaniu 15 zamówień.
Alarm
Diego krzyczy, że olbrzymi lód powrócił i żebyśmy natychmiast włączyli telewizor.
Ciśnienie w sekcji truskawkowej wzrosło 126 razy ponad normę. Maszyna wypompowuje lody z każdej strony. Kolejna rozmowa po zrealizowaniu 18 zamówień.
Sytuacja w fabryce
Diego informuje nas, że wszystkiego czego pozbywa się w nocy w dzień znów wraca, dodatkowo do miasta zbliża się wielki lodowiec.
“Piotrowicz?”
Piotrowicz uważa, że należy zainstalować jeszcze większą płachtę, która ochroni lodowiec przed słońcem. Kolejna rozmowa po zrealizowaniu 22 zamówień.
Płachta na lodowiec
Diego twierdzi, że nadchodzi koniec świata, ponieważ nie da się powstrzymać lodowca.
“Płachta nie pomogła?”
Piotrowicz uważa, że walka z lodowcem jest bez sensu, dlatego musimy dostać się do fabryki i wyłączyć maszynę, która produkuję lody. Potrzebujemy zestaw do spinaczki, możemy go kupić lub poczekać do zrealizowania 27 zamówień – decyzja należy do nas.
Lodowy taśmociąg
Piotrowicz informuje nas, że nie udało się zatrzymać lodowego taśmociągu, a Diego wpadł w otchłań.
Diego cały się trzęsie i popija kawę siedząc w otchłani. Lodowiec postępuje wolniej, dlatego każdy człowiek na świecie może go zjeść.
Diego opowiada, że otchłań przypomina zjeżdżalnie wodną tylko z lodów, wyłączył system i lody przestały wychodzić z maszyny. Gdy zaczął chuchać na lód mógł zbudować sobie schody. Klient dochodzi do wniosku, że przepis jest zbyt niebezpieczny. W nagrodę otrzymujemy ostatni kawałek tortu.
Uwaga: Kliknij na tort kilka razy, a dostaniesz 10 diamentów.
Klienci – pomoc w zjedzeniu wielkiej góry lodowej
Piotrowicz zawsze marzył o jedzeniu lodów do oporu.
Rysiek myślał, że nie wolno zjeść góry lodowej.
Fernando z chęcią dołączy się do jedzenia.
Emilia zastanawia się co znajduję się w jadalnym lodowcu.
“Cukierki?”
Eliza chce odkopać przystojnego narciarza.
Watson chce aby każdy przestępca dostał za karę lody do zjedzenia.
Kawowski z chęcią zatopi zęby w karmelowym klifie.
Konrad rzuca monetą.
Bartek z chęcią zje górę lodową.
Felicja uważa, że nie ma szczytu, którego nie zdobędzie.
Małgosia chciałaby być pytonem i połknąć lody w całości.
Marysia robi to tylko dla nas.
Klaudia słucha Merkurego i zgadza się pomóc.
Koniec – nie zapomnij zrealizować 30 zamówień i odebrać złoty prezent.